20 kwietnia w The Mermaid Theatre w Londynie odbyła się premiera musicalu "Chopin musi umrzeć". "... zupełnie inna jest Yolla (Olga Bołądź), która jest wrażliwą i nieco głupiutką dziewczyną z telewizji. Potrafi jednak zarażać entuzjazmem i swoimi marzeniami.
Zdaje się takim promyczkiem tego spektaklu. Zaraża optymizmem i pozytywną energią. Olga czaruje swoim uśmiechem i zaangażowaniem. Można było zobaczyć radość i zabawę"-cinema.pl; ""Dla mnie postacią najpierwszą była jednakowoż Olga Bołądź. Jej spontaniczna żywiołowa ekspresja, wdzięk, młodość i artystyczna charyzma już dawno podczas spektaklu w teatrze nie wzbudziła we mnie tylu pozytywnych doznań, przeżyć i wrażeń.". Na kolejne spektakle zapraszamy już w maju do Teatru Palladium. Foto by Grzegorz Hartfiel
